czwartek, 31 grudnia 2015

Ulubieńcy listopada i grudnia _ kolorówka

Hej!

Dzisiaj kilka słów na temat kosmetyków kolorowych, które nie zawiodły mnie w przeciągu ostatnich miesięcy.

Twarz

Przy codziennym makijażu, kiedy musiałam szybko nałożyć makijaż przed wyjściem do pracy  nie zawiodło mnie moje duo - podkład Maybelline Fit Me w połączeniu z pudrem sypkim Manhattan.



Oczy

Najczęściej używaną paletką w grudniu była paletka cieni w kolorach nude od Catrice. Idealne do codziennych makijaży, łatwe do rozcierania o bardzo subtelnej pigmentacji.




Ukochanym tuszem w ostatnich miesiącach był klasyk - Max Factor 2000 Calorii.





Paznokcie

Top Coat od Essie - Good to go. Idealny dla osób, które mają mało czasu na zabawę z paznokciami i zależy im na długotrwałym efekcie. Po nałożeniu good to go nawet najbardziej badziewny lakier wytrzyma na moich paznokciach minimum 5 dni. Dodatkowo przyspiesza wysychanie, utwardza lakier i pięknie nabłyszcza.

To już wszystkie produkty, które zachwyciły mnie w minionych miesiącach.

Pozdrawiam!

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Ulubieńcy kosmetyczni 2015 roku

Hej!

Zapraszam wszystkich serdecznie do ostatniej już w tym roku kalendarzowym lektury na temat ulubionych kosmetyków oraz gadżetów, które się u mnie sprawdziły w codziennym użytkowaniu, do których nie raz chętnie powrócę.

Kolorówka

Twarz

W tym roku  nic się nie zmieniło. Nadal moim niekwestionowanym ulubieńcem jest podkład Bourjois Healthy Mix Serum. Jest to najlepszy podkład jakikolwiek miałam. Ma delikatną konsystencję, jest lekki a jednocześnie fajnie kryje, pięknie rozprowadza się na twarzy a kolor dopasowywuje się do koloru skóry. Dzięki swojej formule jednocześnie nawilża i pielęgnuje twarz. Dodatkowo jest bardzo wydajny ( u mnie jedna pompka wystarczy na całą twarz, jeżeli nakładam go palcami) i przepięknie pachnie owocową mieszanką. W tym roku testowałam kilka nowych dla mnie podkładów, niestety żaden nie podbił mojego serca tak jak Healthy Mix Serum.

Drugim niekwestionowanym ulubieńcem z niższej półki jest już nie raz wymieniany u mnie na blogu podkład marki Maybelline Affinitone w tubce. Pisałam już o nim nie raz, dlatego zapraszam do poprzednich postów.


W kategorii korektor w moim przypadku sprawdziło się wiele produktów, jednak najlepszym i najbardziej uniwersalnym (zarówno na niedoskonałości jak i pod oczy) korektorem, który będzie odpowiadał większości osób jest Maybelline Affinitone. Korektor ma idealną konsystencję - nie jest ani za ciężki aby go nałożyć pod oczy, ani za lekki aby nam nie zakrył niedoskonałości jak pryszcze, zaczerwienienia czy cienie pod oczami. Niewielka ilość wystarczy aby zakryć wszystko co potrzebujemy ukryć, dzięki czemu jest bardzo wydajny i starcza na wiele miesięcy. Bardzo często jest w promocji dlatego można go kupić w atrakcyjnej cenie (ok. 17 zł).



Oczy


W minionym roku najczęściej na moich oczach królowały cienie w kremie marki Maybelline Color Tattoo 24 HR. Jeżeli jesteś osobą zapracowaną i nie masz czasu na perfekcyjny makijaż te cienie są idealne do codziennego użytku. Wystarczy niewielką ilość wklepać delikatnie na powiekę, dodać kreskę, tusz i makijaż oka jest kompletny. Cienie się świetnie rozprowadzają, pięknie blendują nawet przy użyciu palca. Są idealne jako pojedyńczy cień do codziennego subtelnego makijażu jak i baza pod nieco mocniejszy makijaż.  





Moim ukochanym tuszem okazała się nowość od Maybelline Lash Sensational. Tusz ma moją ulubioną sylikonową szczoteczkę, idealnie wygiętą w kształt oka. Idealnie rozdziela i rozczesuje rzęsy, dając im efekt wydłużenia przy czym ich nie obkleja, nie tworzy efektu pajęczych nóżek. Dla mnie rewelacja!




Rok 2015 był dla mnie bardzo pracowity stąd kolejna moja propozycja dla osób zapracowanych, które potrzebują na szybko zrobić makijaż. Moim zbawieniem przy codziennym użytkowaniu okazał się Eye Liner Eveline z serii Celebrities. Ma cieniutki pędzelek, który dosłownie sunie po powiece - za jednym pociągnięciem można stworzyć idealną kreskę. Tusz szybko zastyga na powiece, dzięki czemu nie odbija sie na cieniach, do tego jest bardzo wytrzymały i nie kruszy się w ciągu dnia.










Pielęgnacja
Twarz

Moim ulubionym kremem do twarzy, który sprawdził się zarówno kiedy miałam gorszą czy przesuszoną cerę, idealnie sprawdzający się pod makijaż był nowy krem Nivea Care. Jest lekki, szybko się wchłania i dla mnie ma idealny poziom nawilżenia. Bardzo fajny, niedrogi krem do codziennego użytku, myślę że sprawdzi się u większości osób.


Kolejny ukochany krem (u mnie całorocznym) to Ziaja masło kakaowe, który jest dla mnie nieoceniony. Zawsze kiedy inny kosmetyk zrobi mi krzywdę na twarzy lub kiedy mam bardzo przesuszoną skórę w lecie od opalania, w zimie od mrozu, ten krem zawsze się sprawdzi i uratuje całą sytuację.




Paznokcie 

W tym roku bardzo potrzebowałam odżywienia i wzmocnienia struktury moich paznokci, ponieważ kiedy tylko zapominałam o ich pielęgnacji, momentalnie paznokcie stawały się bardziej łamliwe i bardzo się rozdwajały. Na szczęście z pomocą przyszła mi odżywka wzmacniająca P2. Kiedy jej używam pod lakier nie mam żadnych problemów a paznokcie są mocne i twarde.  



Włosy

Moje włosy kochają wszelkiego rodzaju olejki. Nie polecę Wam tu konkretnej marki, bo obecnie używam kilku na raz i każdy sprawdza się bardzo dobrze. Po nałożeniu olejku na końcówki włosów (zarówno na mokro jak i na sucho), włosy są lśniące, bardzo dobrze się rozczesują a końcówki się nie rozdwajają.



Gadżety

Tangle Teezer

O mojej wielkiej sympatii do tej szczotki, świadczy to że posiadam go aż trzy sztuki: czarny, srebrny i perłowy.  Zdecydowanie moim ulubieńcem w tym roku był męski Tangle Teezer w kolorze srebrnym, który idealnie nadaje się do torebki bo jest mniejszy od tradycyjnego i ma zabezpieczenie, żeby włoski się nie odkształciły.
 


Pędzle marki Ebelin

Zdecydowanie moje odkrycie w 2015 roku. Są to bardzo tanie pędzle, naprawdę dobrej jakości. Oczywiście nie każdy pędzel jest moim ulubieńcem.



Gąbka do makijażu jest zdecydowanie najlepszym moim odkryciem minionego roku. Nigdy nie lubiłam nakładać podkładu pędzlami (być może nie trafiłam jeszcze na ideał), zawsze robiłam to palcami, gdyż taki efekt wówczas najbardziej mi się podobał. Od momentu wypróbowania gąbki do aplikacji podkładu i korektora, jestem zachwycona subtelnym efektem jaki można uzyskać na twarzy.



Tak prezentują się wszyscy moi ulubieńcy ubiegłego roku, wszystko z czystym sumieniem mogę Wam polecić, natomiast warto pamiętać że każdy z nas ma inne preferencje oraz na każdym kosmetyk może się inaczej sprawdzić.

Pozdrawiam!

sobota, 26 grudnia 2015

Buble

Hej!

Dzisiaj chcę napisać post na temat (ostatnich już w tym roku) bubli czyli kosmetyków, które kompletnie się nie sprawdziły w swojej roli, przed którymi chciałabym Was ostrzec.

Na pierwszy rzut pójdzie krem do twarzy z Biedronki, który zakupiłam w zestawie wraz z peelingiem i maseczką. Skusiłam się na niego ze względu na Argan, który moja skóra bardzo lubi oraz ze względu na to że krem ten został wyprodukowany przez polską firmę Dax Cosmetics.


Pierwszym minusem, który zauważyłam od razu po odkręceniu wieczka, było to że krem miał w sobie z miliard brokatowych drobinek, które po rozsmarowaniu na skórze ciała czy twarzy wcale się nie wtapiały ani nie znikały. Następnym mega dużym minusem była jego konsystencja - krem był niesamowicie gęsty i lepki. Niestety po nałożeniu na twarz dawał uczucie ogromnego dyskomfortu, gdyż nieprzyjemnie zastygał na niej tworząc nieruchomą powłokę, przy której twarz była wyraźnie spięta.

Drugim nieudanym produktem, który miałam zaszczyt na sobie przetestować jest korektor firmy Manhattan. U mnie kompletnie się nie sprawdził ponieważ miał bardzo rzadką konsystencję przez co bardzo mało produktu nabierało się na aplikator. Kolor na twarzy bardzo szybko ciemniał przez co źle się komponował w połączeniu z podkładami. Niestety największym, niewybaczalnym minusem jest bardzo słaby poziom krycia - korektor nie radził sobie ani z niedoskonałościami na twarzy, ani z cieniami pod oczami.


Kolejnym nieudanym eksperymentem kosmetycznym jest podkład Alverde. Już w sklepie widziałam, że podkład oddziela się w słoiczku na dwie części, natomiast po użyciu testera i wcześniejszym wstrząśnięciu buteleczką, doszłam do wniosku że pewnie tak ma być. Niestety podkład dalej dzieli się na dwie warstwy, a mianowicie tłustą przezroczystą maź i kolor. Jest bardzo nieprzyjemny w użytkowaniu, nakładając go na twarz ma się wrażenie że się nakłada lejący tłuszcz. Ostatnim już minusem tego podkładu jest jego kolorystyka, podkład jest dostępny tylko w dwóch opcjach, to też stwierdziłam że kupię jaśniejszą - 10 pure porcelain. Jeżeli macie jasną karnację to nie radzę go kupować ponieważ pod nazwą porcelana, kryje się raczej kolor nude lub beige.



Czwartym i ostatnim już bublem jest eye liner marki P2. Beznadziejny od początku do końca! Niestety skończył mi się mój eye liner z Polski, dlatego postanowiłam pewnego dnia poszukać jakiegoś niemieckiego zamiennika. Zdziwiłam się niezmiernie, gdyż nie byłam w stanie znaleźć żadnego płynnego eye linera z końcówką typu pędzelek. Dlatego wybór mój padł na niedrogi liner od P2. Końcówka w postaci gąbki jest bardzo gruba, przez co nie byłam w stanie zrobić cieniutkiej kreski wzdłuż linii rzęs, a co dopiero jaskółki. Liner po nałożeniu na powiekę bardzo wolno zastygał, dlatego też jeżeli nie byłam w stanie się powstrzymać od mrugnięcia to miałam odbitą krechę na górnej powiece. To dziadostwo nie było w stanie się utrzymać na powiece kilku godzin. W ciągu dnia kreska stopniowo się wykruszała, opadając dosyć pokaźnymi płatkami na policzki. Producent obiecuje wodoodporność eye linera co mnie śmieszy bo można go było zetrzeć palcem jeżeli wcześniej sam się nie wykruszył. Możliwe, że mnie się trafiła wadliwa partia, mimo to odradzam zakupu tego produktu.


To już wszystkie moje nieudane eksperymenty, które serdecznie wszystkim odradzam.

Pozdrawiam!

piątek, 25 grudnia 2015

Wielki Haul kosmetyczny pielęgnacja

DM

krem na dzień Alverde Avocado
krem na noc Alverde 30+

peeling do stóp Balea
krem do stóp z masłem Shea Balea


szampon Balea z olejkami
odżywka Balea z olejkami
farba do włosów Syoss w kolorze Paris Brown


olejek do włosów Balea
odżywka na końcówki Alverde




 mydło lawendowe Alverde


krem do stóp Scholl Velvet Smooth






Zestaw pielęgnacyjny Nivea



odżywka do paznokci P2
olejek do skórek P2


To była druga i już ostatnia część moich zakupów kosmetycznych głównie z Niemiec.

Pozdrawiam!

czwartek, 24 grudnia 2015

Wielki Haul kosmetyczny - kolorówka

Zamówienia online

Hean

Paletka cieni - 505 Cafe Bar
Paletka cieni - Nude Matte
Bambusowy puder sypki HD - 500 Translucent
Róż w kuleczkach HD Blusher Balls - 1 Różany


Ezebra

Tangle Teezer
korektor Maybelline Affinitone - 01 Nude Beige
cień w kredce Rimmel - 015 Trespassing Taupe
róż do policzków Delia - 3
podkład Ingrid 11 Nude/Cielisty


Sklepy stacjonarne

Dm
konturówki P2 - 140 Cherry i 141 Volcano
lakier piaskowy P2 - 080 Black Sand
podkład P2 - Nearly Nude 010 Nearly Ivory



podkład Alverde - Pure Teint Make Up 10 Pure Porcelain


podkład Catrice- Nude Illusion 010 Nude Ivory
Catrice paletka cieni C01 Blaze of Glory


pędzel do pudru Ebelin
pędzel do różu Ebelin
gąbeczka do nakładania podkładu/korektora Ebelin
pędzel do blendowania Essence





Lidl

krem BB Cien w jaśniejszym odcieniu Hell



Rossmann Polska

Celebrities eye liner Eveline czarny
tusz do rzęs Lovely Curling Pump Up Mascara


rozświetlacz Lovely Silver
żel do brwi Lovely nr. 2
paleta do konturowania Wibo
korektor rozświetlający Wibo
(oraz świąteczna edycja mydła w płynie o zapachu wanillii i karmelu Isana)



Są to zakupy zbiorcze z ostatniego czasu. Jeżeli coś mnie zachwyci lub kompletnie nie będzie się nadawało do użytku, z pewnością pojawi się wpis na ten temat na moim blogu.
Pozdrawiam!

niedziela, 1 listopada 2015

HAUL (październik '15)

Hej!

Tym razem zrobię podsumowanie kosmetyków, które zakupiłam w ostatnim czasie i napiszę po krótce pierwsze wrażenie na ich temat.

Szminki Essence

Podkład Maybelline Fit Me

Krem pod oczy




Zakupy z Polski

zestaw pielęgnacyjny Biedronka +30

chusteczki do demakijażu Be Beauty



peeling Ziaja Sopot Spa

peeling do stóp

zestaw pielęgnacyjny różany



szminka Golden Rose
lakiery Golden Rose

PROMOCJE -40% na kosmetyki do makijażu Rossmann i Natura LISTOPAD 2015

Hej!

Listopad będzie miesiącem promocji drogeryjnych!

Drogeria natura oferuje promocję do 10.11.2015 roku -40% na wszystkie kosmetyki do makijażu.


Natomiast w Rossmannie  będzie promocja -49% :

od 02.11 - 06.11.2015 roku - lakiery do paznokci oraz produkty do ust;
od 07.11 - 13.11. 2015 r. produkty d makijażu oczu: tusze, eye linery, kredki, cienie;
od 14.11. 2015 - pudry, podkłady i róże do policzków.


wtorek, 22 września 2015

HAUL DM wrzesień

Hej!

Znowu przychodzę z zakupami drogeryjnymi. Tym razem zaopatrzyłam się w produkty do pielęgnacji.

Jestem zachwycona odżywką i szamponem do włosów Balea z odżywczymi olejkami. Teraz kupiłam wersję Glossy Braun oraz pielęgnacyjny olejek do odbudowy rozdwojonych końcówek ponieważ wykończyłam odżywkę w sprayu z Garniera.



Skończyłam swój ulubiony płyn micelarny z Biedronki, jako następcę wybrałam miniaturkę z Garnier, jak na razie jestem nim zachwycona i zdecyduję się na większą wersję. 
Ostatnimi produktami są krem do rąk i kremowy żel pod prysznic.



piątek, 4 września 2015

Ulubieńcy Lipca i Sierpnia

Hej!

Mamy już początek sierpnia dlatego przyszła pora na ulubieńców lipca.

Kolorówka:

Uniwersalne trio cieni z Inglota idealne do makijażu dziennego oraz do podkreslenia brwi



Tusz do rzęs Maybelline - wydłurza i rozdziela każdą rzęsę



Odżywka do paznokci P2 - sprawia, że moje paznokcie są mocne, twarde i nie rozdwajają się





Puder Rimmel - daje naturalny efekt zmatowienia, nie zmienia koloru podkładu






Pielęgnacja:

kremowe mydła do ciała Ziaja - ładnie pachną, nie wysuszają skóry, bardzo się pienią

masło do ciała Ziaja - bogata konsystencja, świetnie nawilża i odżywia skórę




dezodorant w kulce Bebe - dotychczas byłam fanką dezodorantów w sprayu, do momentu odkrycia dezodorantów marki bebe. Chronią przed potem i nieprzyjemnym zapachem




krem do rąk Ziaja - krem o bogatej konsystencji, nie wysztkim przypadnie do gustu bo wolno się wchłania, na szczęście rekompensuje to głębokie nawilżenie i regeneracja znisczonych dłoni



żel do mycia twarzy Ziaja Liście manuka - idealny do oczyszczania cery, świetnie usuwa makijaż


W kwestii pielęgnacji włosów, idealnym duo okazała się kombinacja szczotki do włosów Tangle Tizzer i odżywki do włosów w sprayu Garnier Oil repair.




Wszystkie te kosmetyki sprawdzają się u mnie od dłuższego czasu dlatego z czystym sumieniem mogę je Wam polecić.